Rano 16 maja .2009 odlecielismy z Warszawskiego Okecia do Paryza, lot trwal 2.5 godziny, 2 godziny czekania na lotnisku na transfer i 11 godzinny lot do Salt Lake City, tam skanowanie siatkowek oka, sciaganie linni papilarnych , 6 godzin czekanie na nastepne polaczenie i lot 5 godzinny do Anchorage. I ciagle jest dzien, i ciagle jest 16 maja... Nocujem w Arctic Adventure Hostel, ladna ta Alaska...