Dzisiaj o 14.30 nasza ekipa wspolnie z expedycja TOPT-u pochowala Piotra Morawskiego w szczelinie lodowej na 5700m. Nocujemy w obozie I a jutro wychodzimy założyć obóz na 6800 m.. Ja z Petrem schodzimy na dol do bazy, postanawiamy przerwac wyprawe, "nie mamy serca do tej gory..."